Można przypuszczać, że spora część z nas pamięta otwarcie Ogrodu Japońskiego – od hucznego otwarcia minęły zaledwie 2 tygodnie. Wypada również dodać, że miejsce to wzbudzało spore zainteresowanie. Tylko się cieszyć, prawda?
Jeden problem
Czasem jest jednak tak, że pozory okazują się mylące i Ogród Japoński jest tego świetnym przykładem. Dla niezorientowanych – to nawiązanie do tego, że w najbliższych dwóch dniach ogród będzie zamknięty. Zamknięcie tego miejsca to konieczność, ponieważ nadszedł czas na przeprowadzenie konserwacji i niezbędnych prac pielęgnacyjnych. Taki stan rzeczy nie wszystkim może się podobać, ale co zrobić? Trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że niekiedy jedynym wyjściem jest dostosowanie się do sytuacji.
Gdyby ktoś miał jakieś wątpliwości, nie pozostaje nic innego jak zainteresowanie się szczegółami – co powiesz na tematyczną florę, kamienną ścieżkę czy niezwykłą kaskadę wodną? To oczywiście nie są wszystkie opcje. Warto również wziąć pod uwagę, że mowa o terenie, który zajmuje 12,5 tysiąca metrów kwadratowych powierzchni. Z pełnym przekonaniem możemy mówić o ogromnych możliwościach.