Początek nowego roku to dobry moment na dokonanie podsumowań. Nie inaczej postąpiono w Bytomiu – możemy mówić o strażackim podsumowaniu tego, co wydarzyło się w 2021 roku.
Wyciągnięcie wniosków
Być może dla niektórych są to mało istotne informacje, ale fakty są takie, że mowa o informacjach, które mają spore znaczenie. Wystarczy powiedzieć, że bytomscy strażacy wzięli udział w 2725 zdarzeniach, z czego 644 to były pożary. Praca strażaków jest bardzo potrzebna. Wypada jeszcze podkreślić, że w przypadku pożarów możemy mówić o utrzymaniu pewnego trendu – w 2020 roku mieliśmy 678 interwencji.
Niezwykle ważne jest też to, że od czasu do czasu pojawiają się fałszywe alarmy. Zresztą najlepiej odnieść się do faktów – w 2021 roku doszło do 227 niepotrzebnych zgłoszeń. Nie ma co ukrywać, że fakt ten może wywoływać spore emocje – fałszywe alarmy to niepotrzebne angażowanie. Z drugiej strony fałszywy alarm nie musi oznaczać chęci oszustwa.
Na koniec to, co najgorsze – we wszystkich zdarzeniach zginęły 52 osoby, natomiast 168 zostało poszkodowanych.