Rezerwy Śląska Wrocław stawiły czoła Stali Brzeg w dziewiątym spotkaniu sezonu ligi Betclic, grupy III. Mecz odbył się na stadionie przy ulicy Oporowskiej i zakończył remisem 1:1. Jedyny gol dla drużyny znanej jako Trójkolorowi zdobył Krzysztof Kurowski.
Początek rywalizacji miał miejsce punktualnie o 12:00. Na boisku znalazło się kilka twarzy z pierwszego składu WKS-u, między innymi Łukasz Gerstenstein, Mateusz Bartolewski, Junior Eyamba oraz Filip Rejczyk, który powrócił do gry po przebytej kontuzji.
Mecz rozpoczął się bardzo równo, z obiema drużynami szukającymi okazji do zdobycia bramki. Pierwsza dobra szansa dla Śląska II nadeszła dzięki rzutowi wolnemu wykonywanemu przez Yehora Sharaburę z około 20 metrów. Jego mocne uderzenie było jednak skutecznie obronione przez bramkarza gości. W dziewiątej minucie meczu Krzysztof Kurowski próbował dokonać dośrodkowania, które nieoczekiwanie skończyło się golem, po tym jak bramkarz rywali przepuścił piłkę do własnej siatki.
Pod koniec 33. minuty Junior Eyamba za pomocą prostopadłego podania dał Sharaburze dobrą okazję do strzału, ale ten nie zdołał pokonać bramkarza. W 38. minucie w polu karnym Śląska II zapanowało zamieszanie, jednak obrońcom udało się wybić piłkę i uniknąć straty gola.
W końcówce pierwszej połowy Stal znów zaczęła naciskać na obrońców Trójkolorowych. Wrocławiacy początkowo skutecznie zwalczyli zagrożenie, jednak chwilę później Aleksander Wołczek stracił piłkę. Damian Vu Thanh skorzystał z tej okazji i strzelił gola z odległości 20 metrów. Po chwili sędzia odgwizdał koniec pierwszej połowy.
Druga połowa rozpoczęła się od dośrodkowania Wołczka w pole karne przeciwnika. Sharabura był blisko strzelenia gola, ale ostatecznie futbolówka wyszła poza linię końcową. Następne kilkanaście minut meczu było dość spokojnych. W 65. minucie Wołczek spróbował uderzyć na bramkę, ale piłka minęła ją o kilkanaście centymetrów. Siedem minut później Śląsk II znów miał szansę na gola, ale piłka trafiła w ręce bramkarza rywali.
Przez ostatni kwadrans spotkania obie drużyny miały swoje okazje do zdobycia gola, z czego więcej było po stronie gospodarzy. Mimo to żadna z prób nie przyniosła rezultatu.
Ostatecznie mecz zakończył się remisem 1:1, co jest pewnym rozczarowaniem dla Śląska II, zwłaszcza że ich rywale walczą o utrzymanie w lidze. Następne starcie rezerw Trójkolorowych zaplanowane jest na wtorek 1 października z drużyną Stilon Gorzów Wielkopolski. Początek meczu na stadionie przy Oporowskiej o godzinie 14:30.